Leasing odchodzi w zapomnienie? Przyczyny spadku popularności tej formy

Rozsądne gospodarowanie posiadanymi środkami jest podstawą bezpieczeństwa finansowego przedsiębiorstwa. Stale rosnąca presja technologiczna powoduje jednak, że podążając za najwyższą jakością i wydajnością, podmioty narażają swoją płynność, zbyt mocno obciążając budżet w krótkim czasie. Lepiej zatem zrezygnować z zakupu na rzecz form, opierających się o cykliczne płatności. Jaką pozycję wśród tych możliwości ma leasing i na rzecz jakich rozwiązań traci popularność?

Iphone leasing pewnym archaizmem?

Metoda ta wydaje się rozwiązaniem, które nie nadąża za współczesnością. Elektronika nieustannie poddawana jest modyfikacjom poprawiającym właściwości sprzętu, co wymusza częstą wymianę urządzeń, jeśli zamierza się zwiększyć efektywność wykonywanych czynności. Jeśli zatem firma chce pozyskać konkretny model iPhone, leasing wiązać się będzie z późniejszym obowiązkiem wykupienia przedmiotu. A przecież w tym czasie wskutek regularnej eksploatacji wydajność się obniży. Obecnie dąży się więc do stałego dostępu do najnowszych technologii. I z tego powodu przewagę nad leasingiem posiada subskrybowanie.

Usługa zamiast zobowiązania – recepta na redukcję zadłużenia

Leasing jest zobowiązaniem, a zatem pewnym rodzajem zadłużenia, które klasyfikuje się jako pasywa. Jeśli więc firma weźmie w leasing laptopa, wygeneruje w ten sposób dług. Subskrypcja z kolei jest usługą, dlatego nie powiększa zobowiązań, a tym samym nie rzutuje na zdolność kredytową. Wynajem sprzętu pomaga rozwijać działalność w oparciu o dostęp do nowych modeli urządzeń, niskie koszty użytkowania i pakiet uwzględniający serwis oraz ubezpieczenie. A to wszystko przy obowiązującej rok umowie.