Jakie prace domowe wpływają na rozwój dziecka?

W polskim szkolnictwie prace domowe są standardem od wielu lat. Nauczyciele zlecają uczniom wykonanie odpowiednich zadań, przez co mobilizują ich do nauki. Czy jednak wszystkie zadania wpływają korzystnie na rozwój dziecka?

Okazuje się, że tak. Myli się ten, kto uznaje, że nauka powinna odbywać się jedynie w szkolnych klasach. Zadania, które zlecane są do domu mają na celu utrwalenie wiedzy przekazywanej podczas lekcji bądź ich rozszerzenie. Daje to pogląd na poziom wiedzy ucznia – dobrze rozwiązane zadania to pewność, że dziecko zrozumiało dokładnie przekaz nauczyciela. W innym przypadku jest to znak dla belfra, dla jakich aspektów w danym temacie powinien poświęcić nieco więcej czasu.

Ciekawe jest również to, że nie wszystkie prace domowe są dla ucznia koniecznością. Nierzadko to tak lubiane przez dzieci ćwiczenia manualne, które wiążą się z dużą przyjemnością. To ważne przede wszystkich dla uczniów szkół, takich jak szkoła integracyjna w Warszawie. Ci borykają się bardzo często z zaburzeniami neurologicznymi i brak koncentracji czy niesprawna motoryka ruchowa to ich codzienna bolączka. W takich przypadkach zadania wykonywane w domu są wręcz terapią.

Każdy nauczyciel powinien jednak znać umiar w zlecaniu ćwiczeń, które mają być wykonywane w warunkach domowych. Ich nadmiar może doprowadzić do przemęczenia ucznia, co wiązać się będzie z obniżeniem jego motywacji i komfortu zdobywania wiedzy. Natłok zajęć nie wpływa dobrze na rozwój dziecka, raczej je demobilizuje.